Sezon na szparagi trwa w najlepsze. Trzeba się spieszyć, bo zwykle jest bardzo krótki. No i podobno to afrodyzjak... Nawet wygląda trochę jak .... ten...tego... Może lepiej przejdźmy do jedzenia. ;)
Składniki:
- Opakowanie białych szparagów
- 5 dużych plastrów szynki
- prawie pół kostki masła
- mleko
- mąka
- żółtko jaja
- przyprawa typu Warzywko
- sól
- pieprz
- sok z cytryny
- gałka muszkatołowa
Szparagi obieramy i gotujemy 15 minut w osolonej wodzie z cukrem. W tym czasie przygotowujemy sos beszamelowy. Masło rozpuszczamy w rondelku, dodajemy sporo mleka (prawie tyle ile chcemy mieć sosu). Łyżeczkę Warzywka zalewamy pół szklanki wrzątku i mieszamy. Powstały w ten sposób bulion dodajemy do masła i mleka. Zaprawiamy mąką, aż uzyskamy odpowiadającą nam gęstość sosu. Żółtko rozkłócamy z odrobiną gorącego sosu i dodajemy do reszty. Przyprawiamy sokiem z cytryny (trzeba dać dość sporo, żeby sos nie był mdły), solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Kiedy szparagi są gotowe, kroimy je na połowy i zawijamy po cztery części w plaster szynki. Układamy w naczyniu żaroodpornym, zalewamy sosem i wstawiamy do piekarnika na jakieś 20-25 minut. Podawać na przykład z surówką z białej rzodkwi.
Przepis bierze udział w akcji:
Czemu ach czemu nie ma u mnie szparagow!?( No dobra,sa zielone ale to nie to samo:( )Oj niedobra jestes,zrobilas mi apetyt i co?
OdpowiedzUsuńMyślę, że zielone też dadzą radę ;)
OdpowiedzUsuń