Wysłałam Karpacza po mrożoną brukselkę i przyniósł mi przerośnięty szczaw... Twierdzi, że pani w zieleniaku mówiła, że to świeży szpinak i będziemy się tego trzymać, chociaż ja tam swoje wiem. ;)
Składniki:
- pęczek świeżego szpinaku
- pół kostki masła
- 6 ząbków czosnku
- sól
- pieprz
- gałka muszkatołowa
Szpinak umyć i pokroić w paski. Masło rozpuścić na patelni, dodać szpinak, przyprawić. Dorzucić czosnek i podsmażać, aż liście będą miękkie i gorące. Chociaż pęk szpinaku wydaje się ogromy, puszcza dużo wody i wersja finalna już nie jest tak spektakularnych rozmiarów ;)
Prosto a jak smacznie;)
OdpowiedzUsuńOdkąd pierwszy raz spróbowaliśmy szpinaku w podobnej formie, stał się jednym z naszych ulubionych dań ;)
Usuń